Troszkę trwało fakt przyznam się że sukienka bo ją właśnie robiła została skończona dość dawno ale przez cały galimatias z weselem jakoś nie było czasu na to by zrobić wpis za co bardzo przepraszam.
Sukienka powstała z elementów łączonych ze sobą, zrobiłam ją z kordonku Nowosolskiego w kolorze mięty szydełkiem 1,5 i 1,25. szkoda że zdjęcie nie oddaje rzeczywistej barwy tego koloru.
Zdjęcia wykonane niestety nie na ludziu ponieważ sukienka nie posiada jeszcze podszewki bo o ile kordonek po wielu poszukiwaniach został kupiony to z podszewką nie poszło tak łatwo ale myślę że wkrótce znajdę odpowiednią. a teraz już ,,kiercka" w całej krasie.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz